Jak mówią dane statystyczne GUS w roku 2018 rozpadło się co trzecie małżeństwo. Zawarto 192 tys. związków małżeńskich a rozwiodło się 63 tys. par.
Większość małżeństw wybiera rozwód bez orzekania o winie. Na pewno jest tańszy i szybszy ale czy zadośćuczynia poczuciu krzywdy stronie, która zostaje opuszczona na skutek odejścia małżonka do innej osoby?
Najczęstszym argumentem na etapie podejmowania decyzji czy rozwód z orzeczeniem czy bez, są dzieci. Strona, której zależy na polubownym zamknięciu małżeństwa często przed rozwodem obiecuje przyjaźń, dostęp do nieograniczonych wizyt z dziećmi, dobry podział majątku, dopiero po uprawomocnieniu korzystnego wyroku, prawdziwe intencje wychodzą na światło dzienne.
Nagle z niskich alimentów wnoszone są roszczenia o ich wielokrotność a były już partner przypomina sobie, że żyje w niedostatku i żąda alimentów również na siebie.
Tymczasem pamiętajmy, że rozwód bez orzekania o winie nie oznacza, ze nie ma winnych. Oznacza, że rozwodzącym się osobom zależy by zamknąć małżeństwo jak najszybciej. Głównie zależy na tym osobie, która doprowadza do rozwodu.
Sąd nie ingeruje w postanowienie stron i nie szuka winnych na własną rękę .
W mojej karierze detektywa spotkałam się niejednokrotnie, że nieświadomy były małżonek, który zgodził się na rozwód bez orzekania winy, po uprawomocnieniu się wyroku, dowiaduje się, iż jego partner/ka od długiego czasu jest w związku z inną osobą. Po kilku miesiącach pojawiają się roszczenia do wyższych alimentów na dzieci i osobistych na ' winnego' partnera.
Należy pamiętać, że rozwód bez orzekania o winie, choć jest szybszy, rodzi poważne konsekwencje prawne.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy mówi ' Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego'.
Przekładając to na praktykę, ten z eksmałżonków, któremu powodzi się lepiej, może być zmuszony do utrzymywania drugiego.
Rozwód z wyłącznej winy jednej strony powoduje to, że osoba ta nigdy nie dostanie alimentów nawet wówczas gdy będzie żyła w największym niedostatku.
Osoba zaś niewinna rozpadowi małżeństwa , może żądać wyrównania stopy życiowej i to bez ograniczeń czasowych.
Dam przykład : winny rozpadowi małżeństwa mąż zgodził się na orzeczenie jego winy by szybko zacząć nowe życie. Zaraz po rozwodzie, już była żona zażądała odszkodowania, ponieważ przez czas gdy była w małżeństwie była przyzwyczajona do częstych wizyt u fryzjera i kosmetyczki. Po rozwodzie nie stać już ją na tak częste odwiedziny a jej ' samotne' zarobki nie pozwalają na wypełnienie tej luki finansowej. I pomimo, że była żona pracuje i starcza jej na przysłowiowy 'chleb z masłem' sąd może nałożyć na byłego męża obowiązek pomocy finansowej.
Alimenty w przypadku gdy żaden z małżonków nie został uznany winnym rozpadu małżeństwa, lub oboje zawnioskowali o nie zajmowaniu się przez sąd kwestią winy, to również wówczas eksmałżonek znajdujący się w niedostatku może domagać się zasądzenia alimentów.
Co uważamy za niedostatek? Orzecznictwo sądowe mówi, że pojęcie niedostatku to dla jednej ze strony brak jakichkolwiek środków utrzymania, ale też sytuacje, kiedy środki te nie wystarczają na pełne zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb.
Orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2000 r. syg. Akt I CKN 872/00, za ' usprawiedliwione potrzeby ' uznaje takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowe, odpowiednie do jego zdrowia i wieku. Wynika z tego, że nie są to potrzeby ograniczone jedynie do minimum egzystencjalnego.
Tak więc…
Rozwód z orzeczeniem o winie czy bez orzeczenia o winie ?
Od moich Klientów często słyszę, że najwyżej alimenty będą płacone przez 5 lat. Ale czy tak jest?
Możliwym jest, że alimenty po rozwodzie, na uprawnionego małżonka będą obowiązywać dożywotnio. Przepis stanowiący o wygaśnięciu alimentów po upływie 5 lat dotyczy jedynie sytuacji, gdy zobowiązanym do płacenia alimentów jest eksmałżonek nieuznany wyłącznie rozpadowi małżeństwa. Dlatego małżonek niewinny a nadal znajdujący się w sytuacji uzasadniającej uzyskanie alimentów, może je otrzymywać przez kolejne 10 - 15 lat.